Kawał o lekarzu wyrzuconym z roboty

z................u

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2011-08-29, 6:05 , ID: 774571 Zgłoś

Dyrektor szpitala wzywa lekarza do gabinetu. Po chwili lekarz przychodzi siada na fotelu i Dyrektor zaczyna.
Jesteś zwolniony !
-Ale za co ?
-Opowiadasz dzieciom durne rymowanki. Na przykład ''Idzie rak nieborak''
- Co w tym durnego ? Pani w przedszkolu też mi to opowiadała a pracuje dalej
- W przedszkolu a nie k🤬a na onkologii

lekarz onkologia tak tak tak

H................0

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2011-08-29, 8:25 , ID: 774593 12

Zgłoś

Dyrektor szpitala wzywa lekarza do gabinetu. Po chwili lekarz przychodzi siada na fotelu i Dyrektor zaczyna.
Jesteś zwolniony !
-Ale za co ?
-Opowiadasz dzieciom durne rymowanki. Na przykład "Kosi, kosi łapci. Kosi, kosi łapci"
- Co w tym durnego ? Pani w przedszkolu też mi to opowiadała a pracuje dalej
- Tylko że to są dzieci bez rączek, do k🤬y nędzy.

Robster

Wysłany: 2011-08-29, 9:04 , ID: 774603 11

Zgłoś

Dyrektor szpitala wzywa lekarza do gabinetu. Po chwili lekarz przychodzi siada na fotelu i Dyrektor zaczyna.
Jesteś zwolniony !
-Ale za co ?
-Opowiadasz dzieciom durne rymowanki. Na przykład "Ence pence, Cztery ręce"
- Co w tym durnego ? Pani w przedszkolu też mi to opowiadała a pracuje dalej
- Tylko że to oddział z bliźniakami syjamskimi, do k***y nędzy.

m................n

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2011-08-29, 9:46 , ID: 774626 4

Zgłoś

Poniedziałek rano, koleś dzwoni do swojego szefa:
- Przepraszam szefie ale nie przyjdę dziś do pracy, jestem chory.
- A co sie dzieje? Cos poważnego? - pyta szef
- Sam nie wiem, cos z oczami.
- Ale co? Zapalenie spojówek czy rogówka sie odkleiła?- dopytuje zaniepokojony
- Nie. nic z tych rzeczy, ja się po prostu dzisiaj w robocie nie widzę.

Dyrektor przychodzi do pracy po urlopie.
- Panie dyrektorze - wita go sekretarka - mam dla pana dwie wiadomości: jedną złą, drugą dobrą.
- To najpierw ta zła.
- Niestety, od dwóch tygodni nie jest pan już dyrektorem.
- A ta dobra wiadomość?
- Będziemy mieli dziecko!

Dyrektor wchodzi rano do sekretariatu i pyta:
- Jaki to dzisiaj mamy dzień, panno Kasiu?
- Niepłodny, panie dyrektorze, niepłodny

Młodziutka szefowa firmy wzywa do siebie osobistego asystenta.
- Panie Mareczku, firma traci pozycję na rynku, potrzebne nam jakieś dobre posunięcie... Czemu się pan tak we mnie wpatruje??
- Nooo... właśnie myślę... o pozycji... i o posunięciu...

z................u

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2011-08-29, 10:47 , ID: 774660 Zgłoś

Muszę się do czegoś przyznać. Matko mnie tak długo karmiła piersią, że już mi na jej widok nie staje

To wszystko

s................9

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2011-08-29, 12:02 , ID: 774718 7

Zgłoś

K🤬a, przeczytałem kawał i mnie rozbawił. Przeczytałem komentarze i ja p🤬le...

H................g

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2011-08-29, 12:43 , ID: 774744 Zgłoś

No to ja dorzucę kawał

Czemu tapety w pokoju zerwane? Bo na imprezie zrobiliśmy remont,
a czemu tylko do połowy? - Trawa się skończyła.

Angeltostarakurwa

Wysłany: 2011-08-29, 13:03 , ID: 774753 1

Zgłoś

@Robster nie ma jak cenzura i teraz muszę myśleć co tam wstawiłeś .....

S................s

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2011-08-29, 13:10 , ID: 774765 1

Zgłoś

dobre dobreee

nareszcie jakiś śmieszny kawał na sadolu

Krzysztov

Wysłany: 2011-08-29, 17:07 , ID: 774915 Zgłoś

ale trzeba przyznać że bez tej "k🤬y" dowcip by tak nie śmieszył

Robster

Wysłany: 2011-08-29, 21:25 , ID: 775155 Zgłoś

@Novik, ale u mnie nie ma nic więcej niż, w poprzednich kawałach

Tylko rymowanka i miejsce zmienione, więc cenzura ta sama co wcześniej