dignogato napisał/a:
Takich palantów, wirus dopada w pierwszej kolejności. To tak samo jak z opętaniami przez szatana, opętane zostają tylko osoby z tzw. odjazdem religijnym.
Gość z mojej pracy od początku marca robił grubą bekę z Koronawirusa. 13 marca w Piątek w kuchni przy robieniu kawki mówił, że ludzie dają się sterować i wpadają w paranoje. Żeby pokazać jaki jest twardziel, polizał klamkę od mikrofali i lodówki. We wtorek dzwonił na Zoomie do szefa, że ma duszności i gorączkę. Wczoraj dostałem smsa, że jest zarażony. Nie wiem czy od lizania klamek, ale mogę napisać, że pełno jest takich idiotów, co uważają się za najmądrzejszych.