Wysłany:
2014-03-12, 19:43
, ID:
3032550
Zgłoś
Jaki żal? Używać silnika spalinowego do tego, żeby rurę wydechową rozgrzać do "czerwoności" potrafi tylko debil. Oczywiście żaden ze tych speców nie wie, że to wydech robiony specjalnie pod takie zabawy. Że na mieszance stechiometrycznej to nie wyjdzie. Że za 10 złotych byle spawacz gazowy to rozgrzeje do jeszcze wyższej temperatury. Ale co tam, takie czasy. Kupcie se czołgi z demobilu żeby rower babci z rowu wyciągnąć...