SkoPio1 napisał/a:
Kiedy zarzuty dla rodziców tego dziecka?
Jak miałem dwa latka, to moja mama miała na głowie jeszcze 3 mojego rodzeństwa, dom na wsi opalany 5-cioma piecami kaflowymi, całe gospodarstwo z koniem, krowami, królikami, świniami, owcami, nutriami...
Po zakupy jechała rowerem a ja pilnowałem w tym czasie starsze siostry
Ps. Zmierzam do tego że ten kaszojad mógł być perfekcyjnie pilnowany przez 23 h i 59 min. w ciagu doby. Zamknięcie matki na rok czy rodzina zastępcza wcale nie poprawią losu 2-latka.