Wysłany:
2014-12-05, 21:59
, ID:
3655910
Zgłoś
Siedziałem sobie w pubie ostatniej nocy, gdy nagle wszedł karzełek.
Krzyknąłem:
- Hej! Kurduplu! Gdzie pozostała szóstka?!
- Spie*dalaj! - odpowiedział - Nie lubię takich ciot jak ty!
To musiał być Gburek.