Wysłany:
2019-05-22, 3:15
, ID:
5431890
1
Zgłoś
Całkiem zabawne, dopiero po chwili babcia starym mózgiem ogarnęła, że troche za mocny cios dostała i się złożyła. Przypomina to minimalnie akcje gdzie samuraj tnie przeciwnika aby po czasie ofiera upadła umierając. Piwo jak najbardziej się należy, rozbawiła mnie ta sytuacja.
podpis użytkownika
Journey before Destination