Xyz1939 napisał/a:
Najpierw sam wszedl na slup energetyczny, runal z 6 metrow na ziemie, a pozniej my go pradem ratowalismy, zeby zatrzymac fibrylacje serca, po to zeby zatrzymalo sie nanchwile i zaczelo bic prawidlowo. (Defibrylacja-temat na dluzsze opowiadanie)
Czym się strułeś, tym się lecz.