Czy znasz osobiście choć jedną osobę i lokal ukaranych przez policję takim mandatem? Znam sporo osób także przeciwników „plandemii”, który nie stosują masek i jak dotąd dostali najwyżej... upomnienia.
To że sądy anulują mandaty to nie znaczy że ludzie ich nie dostają... Nawet jeśli sąd stanie po twojej stronie to i tak tracisz czas, nerwy i pieniądze... Nie każdy ma tyle siły czasu i chęci by odwoływać się od mandatu na przykładowe 50 czy 100 zł, część woli zapłacić i mieć "spokój" w ten sposób tracimy powoli nasze prawa...