Malgas napisał/a:
A moral tej bajki jest krotki i niektorym znany, przestancie o nim mowic to przestanie byc znany. Niewazne czy mowicie o nim dobrze czy zle, wazne ze o nim mowicie co tylko dodaje mu popularnosci
Acha, i już wszyscy z Sadistica lecą kupować jego płyty. Można się z człowieka pośmiać, tak jak kiedyś śmiano się np. z Tokio Hotel. Za rok i tak dziewczynki będą miały nowego idola, bo marketing aktualnie jest taki, że konsumentom trzeba co chwilę rzucać świeże mięso. A Justin tak, czy siak się dorobi, bez względu na to, czy na tym portalu będzie filmik, jak dostał butelką w łeb, czy nie. Więc luz