Błagam nie porównujcie Pazury do Carreya, bo to zupełnie inne klasy. Pazura, to liga podwórkowa, jak chce być śmieszny to nieudolnie próbuje naśladować Jima Carreya, który jest światowej klasy komikiem i wyśmienitym aktorem. A największym osiągnięciem Pazury jest poderwanie laski w wieku własnej córki i zrobienia gniota pt. "Weekend".
Truman Show był wręcz wybitny. Świetna gra Jima (idealne połączenie jego "śmieszności" i dramatyczności sytuacji Trumana) + fenomenalna muzyka budująca klimat. Mało jest tak dobrych filmów.
Pazura w przeciwieństwie do Carreya nie grał samych idiotów. Lecz pewnie tego nie wiesz, bo śledzisz jedynie Kabaretowy Klub Dwójki.
Pazura to świetny aktor który ma na koncie super filmy takie jak PSY, PSY 2, KROLL itp itd
Pazura w przeciwieństwie do Carreya nie grał samych idiotów. Lecz pewnie tego nie wiesz, bo śledzisz jedynie Kabaretowy Klub Dwójki.
Pazura to świetny aktor który ma na koncie super filmy takie jak PSY, PSY 2, KROLL itp itd
Masz rację, aż urywa dupę... Filmy na skalę światową