Wysłany:
2013-04-06, 14:04
, ID:
2007662
31
Zgłoś
@raper900
Piszesz o sobie?
Wbrew powszechnej opinii to co aktor pokazuje na ekranie wcale nie musi być tym, co pokazuje poza nim. Dlatego jest aktorem.
Andrzej Grabowski wcale nie jest "jełopem", Mikołaj Cieślak nie jest kloszardem, a Jim Carrey nie musi być idiotą z porażeniem mózgowym.