Jak miałoby dojść to tego "wyparcia" skoro nie ma między tymi gatunkami konfliktu interesów, zupełnie inny pokarm i inny rodzaj lokalizacji gniazd. Kolejny rażący błąd to twoje stwierdzenie, że "nie ma w nich krzty inteligencji". Gołębie zdają test lustra, a ponadto rozumują to czym jest koncept. Przez tą umiejętność zostały wykorzystane jako biokomputer, do bomb sterowanych ich dziobaniem w sylwetkę okrętu wojennego.
Zależy od miasta bo np. we Wrocławiu mało gołębi bo wrony to atakują i przepędziły