Na yt ktoś pisał, że podobno miał tylko złamane 2 nogi. Tylko, bo to i tak niewiele przy locie 200-220km/h.
To jest wingsuit flying a nie base jumping. Dość ryzykowny sport, gdy lata się z urwisk, co innego skakać z samolotu w takim kombinezonie. Masz zajebiste widoki i czujesz się jak ptak, ale jak o coś zahaczysz niefortunnie to giniesz w ułamku sekundy.
Co do kamerek gopro to jest to cudo stworzone przez Nick'a Woodman'a. Chciałbym sobie kiedyś to kupić, ale ponad 1000zł na kamerke to troche dużo jak dla szaraka. Za to jak zdam 5 lipca kat A i potem kupie jakieś moto to obowiązkowo będę zbierać na gopro, żeby rozkoszować się jazdą jeszcze raz na komputerze