konto usunięte
                                
                                                                                                     
                                                                                            
                         
                                                                                            
                                    Pewnego dnia Jasiu wraca ze szkoły do domu i zastaje w kuchni swoją matkę na stole uprawiającą seks z nowym facetem:
- Mamusiu, co wy robicie?
- Eee... pieczemy ciasteczka synku.
- Okej - i poszedł do swojego pokoju.
Następnego dnia Jasiu idzie do sypialni i mówi do mamy:
- Mamusiu, dzisiaj znowu piekłaś ciasteczka z tym panem, prawda?
- Tak, a skąd wiesz?
- Bo przed chwilą zlizałem lukier ze stołu.
   
 
                                                                                                        
                                                                                            - Mamusiu, co wy robicie?
- Eee... pieczemy ciasteczka synku.
- Okej - i poszedł do swojego pokoju.
Następnego dnia Jasiu idzie do sypialni i mówi do mamy:
- Mamusiu, dzisiaj znowu piekłaś ciasteczka z tym panem, prawda?
- Tak, a skąd wiesz?
- Bo przed chwilą zlizałem lukier ze stołu.
 
 
                                                                                                         

 Tyle wiecie na ten temat - prawdziwy sadol niczego się nie boi, super!
  Tyle wiecie na ten temat - prawdziwy sadol niczego się nie boi, super!   
                                     
 
                                                                                                        