pamiętam jak kiedyś się jarałem doom-em , hexenem, bloodem. wolfenstain stary fallout, dark colony
tu wspomniany wolf. nie dzieciaki to nie słaba jakość ta gra tak wyglądała a ja spędzałem przy niej sporo czasu
podpis użytkownika
,,Polacy są samą odwagą. Są straszni!''
Dorothy Thompson
ja pierwszego pc miałem w domu od 96 roku. o powalających parametrach. Pamiętam, że miał niecały 1 giga pamięci na dysku z resztą danych może być problem bo mózg przepity w h🤬j i pamięć już nie ta
podpis użytkownika
,,Polacy są samą odwagą. Są straszni!''
Dorothy Thompson
Autorze sp🤬alaj rzekłem Zaczynałem od starego NES bo aż tak stary c🤬j ze mnie nie jest ale wole gry z tamtych czasów niż te nowe na tym całym silniku Potato engine krajzis srajzis...Contra k🤬a
ja zaczynalem od c64. piekne czasy, super gry, do ktorych siadam chetniej, niz do superhipermegawyj🤬ych graficznie nowosci. kiedys na gre sie mialo pomysl, nie kase
podpis użytkownika
za jechanie po mnie przez wzglad na trollowa ksywke zawsze piwo!
Łooo to ja zaczynałem w 85' od komutera nieieckiej produkcji Amstrad Schneider na kasety z zielonym monitorem! Potem ZX Spectrum, C64, Amiga 500+ potem 1200, az do szaraka PS. Komputery PC typu 386/ 486 przeskoczylem na Amidze grajac w cannon fodder i settlersow
w "tamtych latach", bo wiadomo... może już nie stawać.
