Ja wygrałem, w zamian dostałem jakieś bilety do cyrku. Poszedłem tam i się okazało że wata cukrowa była za free

(zjadłem więcej niż sadole razem wzięci). Później w ramach promocji pojechaliśmy do domu towarowego arkadia w Warszawie i bili nam brawo (głośno było). Trochę nas to zniesmaczyło więc pojechaliśmy do Ruciane-Nida popływać statkiem. Wszystko było ok, dopóki nie zażądali od nas wiz uzbekistańskich. Postanowiliśmy sp🤬alać do szerokiego boru na rzodkiewskie pola. Wszystko poszło dobrze, nikt nas nie znalazł. Nasza podróż ostatecznie zakończyła się w ostrowii mazowieckiej gdzie w ramach promocji otrzymaliśmy za punkty payback mieszkania.