Bardzo mądra ta komórka, strzelała wszystkie możliwe wyrazy w okolicy "łok" (trafiła nawet w "fuck" ale jakoś tak cicho wymawiała, pewnie jeszcze się wstydzi przeklinać przy obcych

i ani razu nie wpadło jej do tej pustej, zabitej tranzystorami głowiny że "łok" to może być "work"