janek mela
6
427
Mabbit, a znaj go sobie osobiście. Nie zmienia to faktu, iż w iście kretyński sposób pozbawił się kończyć, gdyż wlazł zbyt blisko transformatora...
Szanuję gościa, osiągnął wiele i dał wielu ludziom do zrozumienia, że ,,się da" pomimo bycia inwalidą.
Ale to nadal nie zmienia tego, że postąpił co najmniej kretyńsko i mógł pomyśleć zanim pakował łapy na kable.
Szanuję gościa, osiągnął wiele i dał wielu ludziom do zrozumienia, że ,,się da" pomimo bycia inwalidą.
Ale to nadal nie zmienia tego, że postąpił co najmniej kretyńsko i mógł pomyśleć zanim pakował łapy na kable.
NIE szanuję gościa, NIC by nie osiągnął i byłby zerem bez ręki i nogi gdyby nie zainteresowanie TVN-u. Cała jego sława powstała dlatego, że był jednym z pierwszych dzieciaków inwalidów którzy poszli na biegun i wrócili. TVN wyszukał sobie niezłą złotą rybkę. Żeby zakryć jego zwykły, szczeniacki debilizm wpakowania się do transformatora, pomagał walczyć z energetyką o odszkodowanie...
K🤬A MAĆ! Jakim trzeba być bezczelnym sk🤬ysynem aby nasrać na wycieraczkę i o papier prosić? Ale dla pieniędzy i sławy z telewizji niektórzy się dają, dlatego szacun - zero.
K🤬A MAĆ! Jakim trzeba być bezczelnym sk🤬ysynem aby nasrać na wycieraczkę i o papier prosić? Ale dla pieniędzy i sławy z telewizji niektórzy się dają, dlatego szacun - zero.
podpis użytkownika
Rzeczy trudne dają się rozłożyć na prostsze. Rzeczy proste nie dają się dalej rozbijać i musimy w nie po prostu uwierzyć albo chrzanić je.