Jakich produktów GMO musisz unikać? Poznaj najnowsze Top 10!

Genetycznie modyfikowana żywność to coraz częściej standard, zasadniczą kwestią jest jednak poznanie kategorii produktów, które są permanentnie “ulepszane”. Podstawową wskazówką dla naszej obrony jest trzymanie się wysokiej jakości ekologicznych źródeł, ale nie zawsze jest to możliwe. W temacie szybka “ściągawka” najczęściej genetycznie modyfikowanych roślin i substancji.

Specjaliści podkreślają, że lista produktów spożywczych wolnych od GMO w rzeczywistości nie istnieje. Ważne jest, aby nauczyć się rozpoznawać zwodnicze sztuczki marketingowe stosowane przez dzisiejszych producentów “dbających o nasze zdrowie”, którzy chcą jedynie nakłonić konsumenta do zakupu.

Jak okazało się w ostatnim czasie, wiele marek typu “eco-friendly” nie jest faktycznie pozbawionych GMO. Dotyczy to nawet produktów, które mają etykietę “Non-GMO” !

Nie dziwi więc, że wielu z tych “ekologicznych” i “naturalnych” producentów (takich jak np. Kashi), wydało miliony dolarów na walkę z inicjatywą etykietowania każdego produktu GMO. Staje się coraz bardziej jasne, że przedsiębiorstwa po prostu nie dbają o nasze zdrowie, co łatwo można sprawdzić dociekając kto (jaka firma) jest właścicielem na najwyższym poziomie (wspomniane wcześniej Kashi jest własnością Kellogg’a).

Poniżej najnowsza lista 10 produktów, które najprawdopodobniej zawierają GMO:

1. Kukurydza
2. Soja
3. Cukier
4. Papaja
5. Aspartam (tak, aspartam jest genetycznie modyfikowany! Ujawniono to już w latach 90-tych)
6. Rzepak
7. Cukinia
8. Żółty squash
9. Nabiał (ponad 1/3 pochodzi z nieekologicznych produktów mlecznych z USA, które nadal zawierają genetycznie zmodyfikowany hormon firmy Monsanto o nazwie rBGH. Hormon pochodzi ze sklonowanego DNA, obecnie jest on zakazany w ponad 27 krajach)
10. Bawełna (najczęściej w postaci oleju z nasion bawełny)

Dopóki właściwe ustawodawstwa krajowe oraz ustalenia międzynarodowe nie nakażą bezwzględnego etykietowania produktów GMO lub w ogóle zabronią obrotu nimi na rynku, ważne jest, aby chronić swoje zdrowie przed skutkami genetycznie modyfikowanej żywności.

Źródło: www.naturalnews.com

10. Bawełna (najczęściej w postaci oleju z nasion bawełny)[/size][/b]

I w tym momencie świat powinien zacząć żałować zniesienia niewolnictwa

5. Aspartam (tak, aspartam jest genetycznie modyfikowany! Ujawniono to już w latach 90-tych)

Jest to sztuczny związek chemiczny, nie występujący swobodnie w przyrodzie, więc nie ma mowy o modyfikacjach genetycznych (zważywszy że jest to substancja nieorganicznego pochodzenia), jednakże: wynaleziony w 1965 r. przez Jamesa M. Schlattera pracującego dla firmy farmaceutycznej. Składa się z trzech, cholernie szkodliwych substancji: metanolu (który powoduje ślepotę), kwasu asparaginowego (silny kancerogen, wywołuje raka mózgu) fenyloalaniny (wywołuje zaburzenia emocjonalne). Te substancje luzem są niebezpieczne i wymagają specjalnych obostrzeń co do ich stosowania, natomiast razem - produkt idealny, uważany przez sprzedawców za nieszkodliwy i ochoczo wszędzie stosowany.

Jest to sztuczny związek chemiczny, nie występujący swobodnie w przyrodzie, więc nie ma mowy o modyfikacjach genetycznych (zważywszy że jest to substancja nieorganicznego pochodzenia), jednakże: wynaleziony w 1965 r. przez Jamesa M. Schlattera pracującego dla firmy farmaceutycznej. Składa się z trzech, cholernie szkodliwych substancji: metanolu (który powoduje ślepotę), kwasu asparaginowego (silny kancerogen, wywołuje raka mózgu) fenyloalaniny (wywołuje zaburzenia emocjonalne). Te substancje luzem są niebezpieczne i wymagają specjalnych obostrzeń co do ich stosowania, natomiast razem - produkt idealny, uważany przez sprzedawców za nieszkodliwy i ochoczo wszędzie stosowany.

Odsyłam również tutaj do tematu o Aspartamie

KLIKNIJ TUTAJ

Atrakcyjność aspartamu jako słodzika wynika z faktu, że jest on ok. 180 razy bardziej słodki od cukru i przy tym jego kaloryczność, przy stężeniach dających wrażenie słodyczy jest niemal zerowa. Smak aspartamu nie jest identyczny ze smakiem zwykłego cukru. Słodycz aspartamu jest odczuwana wolniej od słodyczy cukru, dłużej jednak jest zachowywana w ustach. Dobre efekty daje kombinacja aspartamu z innym słodzikiem acesulfamem, która przy odpowiednich proporcjach jest nieodróżnialna dla większości ludzi od smaku cukru.

A ja chętnie zawsze wybieram produkty modyfikowane. Wiem, że są sprawdzone i dobre. Poza tym, w ten sposób wspieram rozwój nauki.

GMO to po prostu żywność modyfikowana genetycznie. Może zawierać więcej aminokwasów egzogennych, mniej cholesterolu i być odporna na działanie niektórych szkodników. Co w tym złego, że człowiek ingeruje w kod genetyczny roślin?

Znacznie gorsze są pestycydy, które są nam wpychane do każdego owocu i warzywa, czy to GMO, czy naturalnego. Tyle się mówi, że żywność roślinna jest zdrowa, ale to guzik prawda. Z drugiej strony mięsa w mięsie też jest niewiele.

Jak dla mnie, najgorszą rzeczą są jednak inne właściwości roślin GMO. Soja hodowana przez hinduskich rolników raz posadzona wydaje plon, który nadaje się tylko na sprzedaż konsumencką. Taka roślina ma zmodyfikowany gen odpowiadający za kiełkowanie - z własnych ziaren nie wyrosną już nowe rośliny. W ten sposób uzależniają się od producentów.
Biznes, biznes, biznes.