Kustosz pan przyjechał, no nawet taki, taki niby to malutki mężczyzna, tutaj dookoła taki, taki, taki, taki moher miał fantastyczny, w takie pukle ujęte troszeczkę, tak na plecki zachodziło...
Ja dla przykładu pierwszy raz to widzę. Swoją drogą, nasrajcie na papier, rozsmarujcie to równomiernie i wyjdzie wam ta sama treść, co w tych wszystkich trzech świętych księgach.
nie czepiam się, ani przyp🤬alam, tylko może po 11h pracy i dwóch piwach nie rozumiem o co chodzi w twoim komentarzu, a widzę, że zebrał najwięcej piw jak to zatoczył koło?