jak zepsuć imprezę
45
1216
@up A p🤬lisz. Lepsze to co oryginalne, a nie cover coveru. Kebab jest dobry jak go nie sp🤬olą, nie zależnie od wielkości. I tyle w temacie 
Owszem można słuchać każdego gatunku od rapu, przez techno po muzykę celtycką i klasyczną, ale prawda jest taka, że w każdym gatunku znajdzie się jakieś konkretne gówno, oraz to że nawet jak ktoś coś uważa za super kawałek to inni mogą uznać to za gówno. Na imprezie powinno się puszczać kawałki, które MOGĄ podejść większości, tzn. nie lubisz hip-hopu, ok, ale mam fajny kawałek, który ma dobrą linię instrumentalną, a tekst jest do zniesienia, piosnka się skończy, to przeskoczymy na inny gatunek.
Owszem można słuchać każdego gatunku od rapu, przez techno po muzykę celtycką i klasyczną, ale prawda jest taka, że w każdym gatunku znajdzie się jakieś konkretne gówno, oraz to że nawet jak ktoś coś uważa za super kawałek to inni mogą uznać to za gówno. Na imprezie powinno się puszczać kawałki, które MOGĄ podejść większości, tzn. nie lubisz hip-hopu, ok, ale mam fajny kawałek, który ma dobrą linię instrumentalną, a tekst jest do zniesienia, piosnka się skończy, to przeskoczymy na inny gatunek.
No cóż, ale muszę powiedzieć, że trochę w tym prawdy jest. Większość osób, które znam i słuchają HipHopu/Rapu to ludzie, którzy nie słuchają innej niż wyżej omawiana. Serio. Te osoby są OGRANICZONE jedynie do jednego gatunku. Najczęściej podreperują tą ułomność muzyką DiscoPolo żeby wyrwać puste(podobne do nich) paszczury(chociaż o dziwo zdarzają się świnki). Najczęstszym tematem ów koksów są: Futbol, MMA, siłka, nitro w BMW i nowe osoby na wiejskiej, które obiecują im legalną marychę.
Osoby, które słuchają tylko jednego gatunku muzyki(muzyka jest czymś co łączy niezależnie od rasy, religii etc.) są w prostym tego znaczeniu upośledzeni(hermetyczni). >>> jak ciapackie ścierwo, które chce żeby było tylko jedno, bo reszta to gówno.
Nie będę nazywał takich osób ogarniczonymi/zdebilniałymi, bo to by było niemiłe dla tych turbo-z🤬bów.
Osoby, które słuchają tylko jednego gatunku muzyki(muzyka jest czymś co łączy niezależnie od rasy, religii etc.) są w prostym tego znaczeniu upośledzeni(hermetyczni). >>> jak ciapackie ścierwo, które chce żeby było tylko jedno, bo reszta to gówno.
Nie będę nazywał takich osób ogarniczonymi/zdebilniałymi, bo to by było niemiłe dla tych turbo-z🤬bów.
D................7
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Ej, weźcie mi coś powiedzcie. Czemu tak wszystkim wciskacie ten HH podpierając się argumentem, że w "morzu gówna zawsze znajdzie się perełka" oraz oczywiście "każdy ma prawo słuchać bla bla bla"? Trudno pogodzić się z faktami- że to "muzyka" intelektualnych dolin, kał i gówno? Teraz zasypiecie mnie linkami których nikt i tak nawet nie kliknie, mającymi mi udowodnić, jak bardzo się mylę?
No, a niektórzy np mają zespół Pfeiffera. Wiele się to nie różni od słuchania HH.
Czystym ofc przypadkiem to ludzie słuchający rapu i techno to zwykle kmioty i wieśniaki a nie ludzie od poważnej.
Przeskocz na inną imprezę z takimi pomysłami.
Cytat:
Każdy słucha czego chce.
No, a niektórzy np mają zespół Pfeiffera. Wiele się to nie różni od słuchania HH.
Cytat:
Owszem można słuchać każdego gatunku od rapu, przez techno
Czystym ofc przypadkiem to ludzie słuchający rapu i techno to zwykle kmioty i wieśniaki a nie ludzie od poważnej.
Cytat:
Na imprezie powinno się puszczać kawałki, które MOGĄ podejść większości, tzn. nie lubisz hip-hopu, ok, ale mam fajny kawałek, który ma dobrą linię instrumentalną, a tekst jest do zniesienia, piosnka się skończy, to przeskoczymy na inny gatunek.
Przeskocz na inną imprezę z takimi pomysłami.
itakiniehehe napisał/a:
@bania88
to se skocz jeszcze se po słownik se
chyba że chodziło ci o symbol selenu (pierwiastka chemicznego) w co wątpię
To żeś się k🤬a popisał. W nagrodę za bardzo merytoryczną odpowiedź dostajesz karnego czarnego k🤬sa i możesz SOBIE go włożyć do ust.
K🤬a nie ogarniam ludzi, którzy jedyne co potrafią w temacie odpowiedzieć to się przyczepić, że ktoś jakąś literówkę lub błąd ma. Żebyś to ty k🤬a chociaż rację miał idioto. Proszę: pl.wiktionary.org/wiki/sese_.28j.C4.99zyk_polski.29 .
W sekcji uwagi:
Cytat:
używanie tej formy zaimka jest często uważane za błąd, językoznawcy dopuszczają jednak tę formę jako potoczną, czasem gwarową
Więc idź się k🤬a palni w łeb debilu.
T................3
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Cytat:
... i techno to zwykle kmioty i wieśniaki a nie ludzie od poważnej.
Proszę mi tu nie uogólniać i nie pokazywać ignorancji
Akurat czystego "Techno" i porządnej muzyki elektronicznej, słuchają ludzie ogarnięci o bardzo szerokich horyzontach muzycznych. Kmioty to się jarają komercyjnymi "hitami", tzw. wixą i dyskotekowymi brzmieniami.
T................3
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Tylko ja się odnoszę do pewnego komentarza w twoim poprzednim poście, który nie ma nic wspólnego z wcześniejszym.
Można uogólniać, ale często jest to oznaką ignorancji, którą sam 'zastosowałeś'. Ja tylko chciałem "obronić" pewną grupę ludzi. Mogłem oczywiście Cię źle zrozumieć, ale to już nie moja wina
Można uogólniać, ale często jest to oznaką ignorancji, którą sam 'zastosowałeś'. Ja tylko chciałem "obronić" pewną grupę ludzi. Mogłem oczywiście Cię źle zrozumieć, ale to już nie moja wina
@Dexter37 ha, widać nie ma co dyskutować z tobą. Pewnie jesteś słuchaczem jedynego słusznego gatunku wg. siebie. Techno ma pierdyliard podgatunków, a ciężko mi się odnieść czy techno > muzyka elektroniczna, czy elektroniczna > techno (które jest podzbiorem drugiego), bo elektroniczne elementy dźwiękowe (nawet to twarda linia basu) są wykorzystywane już w prawie każdym innym gatunku. A rap, owszem, większość z (niestety) Polskiego jest gówno warta, ale sam słucham niektórych kawałków w wersji instrumentalnej, bo rytm i ścieżkę dźwiękową mają zajebistą. I pytanie, o jakiej imprezie mowa, posiadówa ze znajomymi gdzie muzyka jest tylko podkładem i tak naprawdę większość ma z deka wyj🤬e co leci w tle, taka gdzie muzyka to główny cel pobytu, czy może impreza masowa (no ale tam chyba nie mamy wpływu na to co poleci).
A tak btw. to na playlistach nawet mam melodic i troche hard metalu, z kilka operetek, od c🤬ja klasycznej i muzykę filmową, a to wszystko obok wybranych kawałków elektronicznych, rapu i reggae. Można słuchać każdego gatunku ale nie każdego utworu z tego gatunku.
"Ignorancji albo doświadczenia." - każdy kogo spotkałeś chociaż raz powiedział Ci jakiej muzyki słucha? I co takiego zrobił, że wrzucasz go to tego wora? No chyba, że:
"Cześć, nie znamy się, słucham electric house'a"
"No to jesteś technoz🤬bem, nara"
A tak btw. to na playlistach nawet mam melodic i troche hard metalu, z kilka operetek, od c🤬ja klasycznej i muzykę filmową, a to wszystko obok wybranych kawałków elektronicznych, rapu i reggae. Można słuchać każdego gatunku ale nie każdego utworu z tego gatunku.
"Ignorancji albo doświadczenia." - każdy kogo spotkałeś chociaż raz powiedział Ci jakiej muzyki słucha? I co takiego zrobił, że wrzucasz go to tego wora? No chyba, że:
"Cześć, nie znamy się, słucham electric house'a"
"No to jesteś technoz🤬bem, nara"
.