Tak powinni kończyć wszyscy wieśniacy urządzający sobie pogaduszki dla zabicia czasu w środkach komunikacji miejskiej. Zgodnie z akcją, która miała miejsce jakiś czas temu w Gdańsku: "Nie drzyj ryja! Oddzwoń jak wysiądziesz."
@Proximate
Można gadać przez telefon. Nie mam nic przeciwko. Ale wk🤬iają mnie wieśniaki opowiadające na cały autobus co to nie on i tępe debilki, które piszczą "no co ty? Powiedział ci tak? hihiihi! poważnie? hihihi!"
I tak k🤬a 20 minut.
podpis użytkownika
“Lewicowość jest czymś w rodzaju fantazji masturbacyjnej, dla której świat faktów nie ma większego znaczenia” — George Orwell
kiedyś jeździłem z jedną parą co tydzień, na odcinku około 80 km. Najpierw dowiedziałem siękto jest k🤬ą a kto szmatą, później kto się puszcza a kto dostał w ryj na dyskotece. To wszystko ze ścieżka dźwękową Remix Club Energy czy innym gównem