No bez przesady, nikomu normalnemu i trzeźwemu nie przeszkadza "rutynowa kontrola" trzeźwości, powiem więcej uważam, że taka kontrola to jedyna kontrola jaka ma sens.
Tym bardziej, że nie musisz się do niej wcale zatrzymać póki lizakiem nie machną. Można takie stojące auta po prostu ominąć. Sam to sprawdziłem, tylko że z małej miejscowości pochodzę i teraz w wypadku takiej kontroli z daleka do mnie tym lizakiem machają.No bez przesady, nikomu normalnemu i trzeźwemu nie przeszkadza "rutynowa kontrola" trzeźwości, powiem więcej uważam, że taka kontrola to jedyna kontrola jaka ma sens.
Tym bardziej, że nie musisz się do niej wcale zatrzymać póki lizakiem nie machną. Można takie stojące auta po prostu ominąć. Sam to sprawdziłem, tylko że z małej miejscowości pochodzę i teraz w wypadku takiej kontroli z daleka do mnie tym lizakiem machają.
![]()