Jak się robi Horrory?

10
Wysłany: 2011-12-24, 1:10 , ID: 895154 Zgłoś
Jak się robi horrory? A no fajnie się robi Poniżej macie przykład po filmie The Thing ( coś ) Prequel.

Czyli jak widzimy w filmie, a jak to jest zrobione


podpis użytkownika

<img src="http://mypsn.eu.playstation.com/psn/profile/Norbias90.png" border="0" />
horror the thing the thing prequel coś coś prequel antarktyda adi studio adi jak robić horrory
Wysłany: 2011-12-24, 2:31 , ID: 895203 5 Zgłoś
Jak dla mnie pierwszy "The Thing" był mega, scena z pieskiem w klatce wymiatała, a to to jakieś hamerykańskie c🤬j wie co jeżeli mam patrzeć na takie efekty to wole odpalić "Hellriser"-a.
Wysłany: 2011-12-24, 2:39 , ID: 895210 3 Zgłoś
No jak dla mnie prequel jest fajny. W kinie fajnie się oglądało. No i prequel kończy się w momencie w którym zaczyna się część z 82' jak dla mnie fajna sprawa. Polecam

podpis użytkownika

<img src="http://mypsn.eu.playstation.com/psn/profile/Norbias90.png" border="0" />
Wysłany: 2011-12-24, 8:30 , ID: 895283 1 Zgłoś
ta scena przedstawiona na pierwszym filmie przypomina mi motyw z dead space... kto grał będzie wiedział o co mi chodzi
Wysłany: 2011-12-24, 9:09 , ID: 895299 2 Zgłoś
Ja oglądając film byłem przekonany, że większość tych trików powstała w komputerze. Brawo za animatronikę (jak u Botina ).
Wysłany: 2011-12-24, 11:23 , ID: 895408 1 Zgłoś
Z tego co wiem to właśnie w ostatnim momencie reżyser zrezygnował z efektów animatronicznych na rzecz komputerowych (nie pamiętam powodu). Niektóre sceny wyglądają ok ale często widać efekt komputerowy np. w scenie w helikopterze przy rozszczepieniu twarzy. Jedynka była w całości robiona w ten sposób np. animacja wychodzących macek w scenie z psem w klatce (o której wspomniał I_know_when_you_die) była kręcona od tyłu. Efekt na tamte czasy był świetny i podzielam opinię, że film z 1982 sporo lepszy!
Wysłany: 2011-12-24, 11:50 , ID: 895424 1 Zgłoś
Wiem ze wszyscy znawcy tematu na pewno by zrobili lepsze efekty z plasteliny ale mamy 21 wiek jak juz cos, po to sa komputery zeby z nich korzystac. Moim skromnym zdaniem jak na prequel to dobry film , podziwiam odwzorowanie oryginalnej sceneri i umiejetne polaczenie obu historii.

A w ogole czy ktos zauwazyl ze tego osttaniego stworzenia nie bylo w filmie?
Wysłany: 2011-12-24, 12:26 , ID: 895465 1 Zgłoś
The Thing widziałem w wieku 8 lat. Pamiętam do dziś bo jednocześnie bałem się że spałem przy zapalonym świetle kilka dni ale też byłem pod takim wrażeniem że szok. Mój pierwszy obejrzany horror.
Wysłany: 2011-12-24, 12:28 , ID: 895469 2 Zgłoś
mrx_tm napisał/a:

Z tego co wiem to właśnie w ostatnim momencie reżyser zrezygnował z efektów animatronicznych na rzecz komputerowych (nie pamiętam powodu).



A więc dobrze mi się wydawało. W scenie w śmigłowcu czy tej z łączeniem się twarzy widziałem komputerową sztuczność. Ten drugi filmik trochę mnie zaskoczył, bo w nim wszystko to było dziełem animatroniki i charakteryzacji. Szkoda, że ostatecznie wykorzystano CGI. Pozdro dla fanów Cosia z '82
Wysłany: 2011-12-24, 15:54 , ID: 895738 Zgłoś
Daleko temu czemuś do oryginału.
Wysłany: 2011-12-24, 16:01 , ID: 895749 2 Zgłoś
I_know_when_you_die napisał/a:

Jak dla mnie pierwszy "The Thing" był mega, scena z pieskiem w klatce wymiatała, a to to jakieś hamerykańskie c🤬j wie co jeżeli mam patrzeć na takie efekty to wole odpalić "Hellriser"-a.



The Thing (2011) w porównaniu do Hellraiser: Revelations to cymes. Co prawda nie umywa się do przodka ale też jakoś drastycznie nie odstaje i nieźle sprawdził się jako prequel.
Za to najnowszy Hellraiser to nawet bez porównywania do poprzedników serii, dno wodorosty i kilometr mułu. Porównując zaś do poprzedników, kończy się skala w dół za to wzrasta chęć wypatroszenia, zarówno aktorów z tego gówna, jak i scenarzysty, łącznie z resztą padalców z listy "za udział wzięli".

podpis użytkownika

Popieram KOD - Komitet Ochrony Dachowców
Wysłany: 2011-12-24, 16:47 , ID: 895791 Zgłoś
Gówno przez durze G

K🤬a "duze" pijany jestem

podpis użytkownika

To Live Forever
Wysłany: 2011-12-24, 21:51 , ID: 896003 1 Zgłoś
Portnoy napisał/a:

Gówno przez durze G

K🤬a "duze" pijany jestem



"Kochany Michasiu. Chcieliśmy Ci włożyć 100 zł do koperty, ale niestety Tato zakleił zanim je tam wsadziliśmy. Przynajmniej ten list zdążyliśmy do niej schować."
Wysłany: 2011-12-25, 1:16 , ID: 896183 Zgłoś
To oczywiste, że dzisiaj ludzie od filmu wolą efekty komputerowe, niż takie animatroniczne zabawki, nie wiem jak wyglądają koszta, bo efekty komputerowe swoje kosztują, ale zatrudni się paru łebków od komputerów i oni wszystko ładnie zrobią. Kiedyś, choćby w pierwszym The Thing, ludzie musieli kombinować jak się da, żeby jakieś fajne efekty zrobić. Dzisiaj, jeżeli czegoś nie potrafią zrobić tradycyjnymi metodami, używają komputerów.
Wysłany: 2011-12-25, 18:09 , ID: 896653 Zgłoś
wszyscy sie mądrują ale nikt nie przykminil tego ostatniego stworzenia w polowie czwartej minuty w drugim filmie?????
Sadol.pl © 2007-2025. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść materiałów i komentarzy zamieszczonych przez użytkowników serwisu.
Regulamin • Kontakt • Polityka prywatności • Ustawienia plików cookies (ciasteczek)