hahaha. przypomniał mi się moj kolega. Ojcies stolarz on jeszcze gówniarz tez pomyslał że zrobi gitare elektryczna skroil kilka desek ojcu poskrecał znalazł drut zrobil struny i to samo co ten gosc kabel do strun do gniazdka i jazda. to szczęscie że wywaliło korki bo było \by po nim.