90% tego pierd**enia o "failach" to jaka艣 kpina... nie mam zamiaru wypisywa膰 ka偶dy i si臋 do niego odnosi膰 wi臋c wezm臋 jeden m贸j ulubiony.
FAIL 8 (ja pier**le, co za u艂omny cz艂owiek to napisa艂)
Na filmie Piotr m贸wi艂 wyra藕nie, 偶e grubo po terminie tatar z s膮do艂owa jest jeszcze r贸偶owiutki, pi臋kny i w og贸le co wskazuje na to 呕E MA TYLE CHEMI CO BOMBA ATOMOWA. Je偶eli co艣 si臋 nie psuje znaczy 偶e jest ku**a zrobione w wi臋kszo艣ci z substancji chemicznych to oczywiste. Domowy tatar po prostu zgni艂 jak prawdziwe porz膮dne mi臋so kt贸re po up艂ywie wa偶no艣ci si臋 psuje.
Te偶 dam swoje podsumowanie:
Po co ziomek ma czyta膰 sk艂ad skoro mi臋so jest gi臋tkie i si臋 nie psuje po up艂ywie terminu? Ka偶dy debil widzi, 偶e jest napakowane chemi膮.
Widz臋, 偶e niekt贸rym si臋 naprawd臋 troch臋 w g艂owach pop***doli艂o, 偶e pisz膮 takie rzeczy. Piotrze jak co艣 prze艣lemy po z艂ot贸wce i jako艣 si臋 zap艂aci a s膮do艂贸w straci klient贸w