jak można mieć takiego śmierdzącego psa co się dupami zszczepia z byle czym, k🤬a jakie to jest ochydne, a potem przyjdzie przeliże mordę właścicielowi, nasra byle gdzie na podwórku, a ten dumny jakiego ma zajebistego pieska, który nawet nie potrafi strzec dobytku, a co dopiero słuchać komend.