Wysłany: 
2022-11-10, 23:46
                                                                                                                , ID: 
6307901
                                                                                                                                    14  Zgłoś
                                                                                                                                         Zgłoś
                                                                                                                                                                                            
                                    Panie Areczku, ale za to winko to ja musze panu z pensji 1000zl potracic. 
Ale jak to? Kosztowalo 100zl.
Cale, misiu, cale. Rozbite kosztuje 1000. I zebys nie narzekal na szefa, rozloze ci to na 2 raty.