Wysłany:
2015-04-02, 20:23
, ID:
3910272
1
Zgłoś
Włączyli koguty by "oznaczyć" miejsce kolizji.
Nie znacie sprawy a się wypowiadacie. Renualt zatrzymał się przed przejściem, radiowóz chciał go wyprzedzić i zjechać na chodnik w celu podjęcia czynności na grupce stojących tam osób. Pechowo gdy oba pojazdy miały się w martwych strefach kierowca osobówki ruszył przez co zahaczył go radiowóz.
Oczywiście ewidentna wina policjanta, chcąc wykonać taki manewr powinien się "uprzywilejować", wtedy byłaby szansa, że kierowca osobówki nie ruszyłby z miejsca.