Nie bardzo rozumiem zamysł, bo i tak rozładowuje ręcznie, a takie małe szczapki bez kłopotu wrzuciłby przez to okienko nie schylając się nawet. Najwyżej dokopał by nogą, a tak to zmniejsza prześwit o jakąś 1/3, a nadal robi tę samą fizyczną pracę. Zgadzam się z opisem, to i wygląda i jest głupie.
Nie bardzo rozumiem zamysł, bo i tak rozładowuje ręcznie, a takie małe szczapki bez kłopotu wrzuciłby przez to okienko nie schylając się nawet. Najwyżej dokopał by nogą, a tak to zmniejsza prześwit o jakąś 1/3, a nadal robi tę samą fizyczną pracę. Zgadzam się z opisem, to i wygląda i jest głupie.
Wstań od kompa, zrób 3x 30 skłonów i jutro pogadamy o wrażeniach.