Ręczny nie zaciągnięty u debila nr1 ani zabezpieczony przed takimi akcjami, a ten co go "wyciągał" mógł się ustawić wzdłuż do debila nr 1. Tak jest jak się nie zna wykresu obciążenia i nie zna pojęcia stateczności pojazdu. Pozdrawiam mechanik konserwator.