pawel6 napisał/a:
skoro lubią dać sobie po mordzie i każdy z nich się na to godzi to ja nie widzę w tym nic złego. Jeden zbiera znaczki, drugi się bije. A przyklejanie każdemu bandycie naklejki kibola jest śmieszne.
OK, zgoda - ale to nie ma nic wspólnego ze sportem, któremu podobno kibicują. Jak dla mnie mogą sie biczować w świetle księżyca śpiewając pieśni do Baala lub Swarożyca. Ale niech nie angażują w to osób, których to niedotyczy, albo które nie chcą 'bawić' się tak jak oni.
Co do prowokacji, no to sorry. Byłem świadkiem jak te potulne owieczki zakładały kominiarki, i wyciągały kastety i łańcuchy. Rozumiem, że ktoś podrzucił im to do kieszeni, hmm?