Wysłany:
2023-07-19, 17:39
, ID:
6473086
2
Zgłoś
Dziadek wjeżdżając tym p🤬dzikiem był niewidoczny dla kierowcy, ponieważ zasłaniał go lewy słupek samochodu. Później natomiast był dużo niżej niż pole widzenia kierowcy. Poza tym po raz kolejny będzie wina samochodziarza, ale pieszy(jezdny) również nie zachował żadnej rozwagi cisnąć prosto, zarazem widząc, że auto nie zwalnia.