Wysłany:
2012-11-03, 11:45
, ID:
1530912
2
Zgłoś
Pozostaje tylko zastanowić się ilu zwolenników PiS na tym portalu pamięta lata 2005-2007. Leppera, Giertycha, Ziobrę, podsłuchy, "aferę gruntową" i wszechobecny CHAOS. Teraz Kaczyński uczepił się katastrofy smoleńskiej i na fali populizmu robi z półinteligentów kompletnych idiotów. To, że Tusk się wypalił i należy go zastąpić nie znaczy, że należy go zastąpić tym, który najgłośniej szczeka! Polska to nie tylko "lemingin" i "mohery"!