Wysłany:
2010-01-29, 18:59
, ID:
168867
Zgłoś
~Marcinosz TY głupcze oczywiście ze bym nie wstał po takim kopniaku ale czy ja we wcześniejszym poście pisałem coś w tym kontekście? Chodziło o nie trzymanie gardy przez tego co upadł. Nie zabieraj więcej głosu jeśli nie rozumiesz słowa pisanego.