Wysłany:
2014-01-25, 12:41
, ID:
2887785
Zgłoś
Doszły do mnie słuchy że niby jest tam kamera i co jakiś czas sprawdzają, nagrania/zdjęcia. Osobiście przetestowałem 3 raz, jak na razie nic mi nie przyszło. Cóż, czekamy. Przypominam że były już tam 4 wypadki, a powodem było to że kierowca jadący ze Stargardu (tam gdzie stoi kamera) wjechał w bok auta. Na końcu miasta stoi fotoradar (oczywiście pusty) i to jest lepszym straszakiem niż stawianie bezsensownych świateł. Wierzcie mi te światła strasznie utrudniają życie.