Użyje tego słowa bo muszę.
To jest typowe polaczkowe myślenie. Wszędzie i wszystko za kasę. Od nabijania kabzy to masz zespół drużynowy, a w reprezentacji grasz dla kraju, jako najlepszy na danej pozycji z wszystkich kopaczy z danm obywatelstwem i to powinno skłaniać do dawania z siebie jak najwięcej, a nie do zabierania nóg z obawy przed tygodniowy L4, bo szkop zabierze 10% premii.
Zacznijmy od tego, że paru naszych reprezentantów nie zna słów, ani polskiego języka