homoseksualiści się boją czyli Comming Out Day w Katowicach

Homoseksualiści się boją
Babochłopy mówili:

"Przez szafę, alegorię(trudne słowo) comming out-u ustawioną w sobotę na Mariackiej przeszło zaledwie kilkanaście osób. "

"Po tym, co stało się na Coming Out Day w Katowicach, nie czuję się w tym mieście bezpieczna"

"Jeżeli trzeba to robić w eskorcie policji, już jest to niepokojące. Ale jeśli policja nie gwarantuje ochrony, żyjemy w dzikim kraju."

"Dlaczego nie można na ulicy wyznać z radością, kogo kochamy"

Nie babochłopie , nie można. Ja sobie tego nie życzę na naszej ulicy.
Od wyznań jest jakieś intymne miejsce a nie ulica.
I nie chcę słyszeć jak jakiś zbok wyznaje drugiemu zbokowi miłość "na ulicy".
Jestem hetero i nie uważam, że naturalnym miejscem do wyznań miłości jest Mariacka.

a jak się nie podoba to zapraszam do ruskich...

Szczerze mówiąc nie za bardzo rozumiem tę sadolową kontrargumentację wobec parad i innych zdarzeń powiązanych ze światem lgbt. Za każdym razem, gdy geje i lesbijki manifestują swoją odmienność przychodzicie pożalić się w komentarzach jak to mocno rozbolała was dupa i jak bardzo nie możecie tego znieść. Wszystko tłumaczycie w zwięzły sposób: "ulica to nie miejsce na to", "jestem hetero i sobie nie życzę", "od tego mają dom" i oczywiście perełka wśród bóldupnych komentarzy "j🤬 się w domu a nie na mieście". Taa...

To teraz się zastanówmy kto częściej i w sposób bardziej ofensywny wyłazi do tłumu ze swoją orientacją. Coś czuję, że homosie w tej rywalizacji są, no cóż, na drugim miejscu. Tak proszę państwa, palmę pierwszeństwa od lat nieprzerwanie dzierżą heteroseksualiści. Oczywiście zaraz pojawi się odpowiedź "przecież my nie robimy parad"... no bo jeszcze tego by k🤬a brakowało. Obsceniczną i intensywną wymianę śliny między parką heteroseksualistów z pewnością widział każdy, czy to w autobusie, czy na klatce schodowej, w restauracji, centrum handlowym, na ulicy, skwerze, w parku, kawiarni, hotelowym lobby, tramwaju, stacji metra, kolei, przystanku autobusowym, tramwajowym, trolejbusowym... wszędzie. Okazji być nie musi, choć i tych nie brakuje. Dzień chłopaka, mężczyzny, kobiet, Walentynki, urodziny/imieniny partnera/partnerki, bo ptaszki ćwierkają, bo liście spadają, bo śnieżek prószy, albo deszcz popada i pod wspólnym parasolem zdarzają się parkom napady romantyzmu. Serio, muszę na to patrzeć? Przecież (uwaga uwaga!) "od tego mają dom". Voilà, cóż za zwrot akcji.

Ale i tak najbardziej urzeka mnie kontrargument wałkowany z pasją, niezmiennie od lat. Stwierdzenie jakoby pedały j🤬y się w dupę na waszych oczach na ulicy. Dużo ciekawych rzeczy w życiu już widziałem, ale żebym choć raz na ulicy zobaczył dwóch całujących się kolesi to jakoś k🤬a "szczęścia" nie miałem, że o ujrzeniu j🤬ia nie wspomnę. Musicie znać jakieś szczególne miejsca ich spotkań, albo być szczególnie na nich wyczuleni.

Napisałem, że was nie rozumiem, ale pod koniec pisania chyba pojąłem już na czym ta zabawa polega. Podwójne standardy sadolowych katolików? "Obsceniczny pedał - zło, obsceniczne parki hetero - ok" to widocznie logiczna konsekwencja innego przykładu, tutaj bardziej rozpowszechnionego:
Zwykły pedofil - ZŁO ale Ksiądz pedofil - spoko.

Obaj powyżej.
Kurde, chciałem napisać że z ust mi to wyjęliścieale na tym portalu byłoby to ryzykowne.
Zgadzam się z przedmówcami.
Od dymania jest sypialnia a nie ulica i tak samo mierzi mnie para hetero liżąca się w knajpie jak parka homików.
Wasza dupa, wasza sprawa, nie muszę się cieszyć waszym szczęściem pedały.

'homików' powiadasz? Ja p🤬le...

sęk w tym że gdyby j🤬i się po kątach w domu to każdy miałby to gdzieś, no ale te barany wychodzą na ulice i manifestują jak bardzo są poj🤬i, a potem płaczą że Polacy to homofoby

@isotop
Napisałeś że nas nie rozumiesz (nas czyli heteroseksualistów) czyli wniosek jest jeden, jesteś homosiem, wyk🤬iaj w podskokach

Od wyznań jest jakieś intymne miejsce a nie ulica.

No właśnie, też nie rozumiem na c🤬j się tak afiszują te pielgrzymki katolickie ze swoją miłością do Jezusa i papy z Watykanu.

@isotop
Napisałeś że nas nie rozumiesz (nas czyli heteroseksualistów) czyli wniosek jest jeden, jesteś homosiem, wyk🤬iaj w podskokach

Napisałem, że nie rozumiem was, w zamyśle użytkowników sadistica. Ale jesteś sadolo-katolskim lemingiem, więc i tak tę odpowiedź będziesz miał w dupie.

@ up isotop

To co napisałeś ma jakby sens i jest racjonalnym i logicznym porównaniem zachowań ludzi hetero na ulicy a homoseksualnych. Tylko obczaj to że zachowanie nas hetero na ulicy występuje od początku ludzkości, zawsze tak było jest i bedzie, bo zwyczajnie takie są prawa natury i hetero jest więcej sporo więcej Masz rację obsceniczne lizanie się może odrzucać i jest niekulturalne, ale każdego mogą ponieść emocje

Wielki ból dupy jest o to że homo chcą być na siłe akceptowani i uważani za fajnych, a prawda jest taka ludzi wk🤬iają manifestacje tego typu, po drugie potrzeba do tego obstawy policji, za którą płaci w znacznej większości heteroseksualne społeczeństwo w swoich podatkach itp. A niech spróbują się zachowywać homo tak samo jak hetero ( wiesz spacerki za rączkę, całusy itp. ) Jeśli społeczeństwo danego miasta będzie akceptowało takie zachowanie to fajnie, a jak nie to niestety homo będzie musiało się pogodzić z tym że nie są i nie będą akceptowani i nawet jak by co drugi dzień organizowali takie parady to ludzie ich nie zaakceptują czy tak ciężko się z tym pogodzić ?

Poza tym żyjemy w społeczeństwie każdy wie jakim i obowiązzują pewne reguły jeśli jesteś w mniejszości której się to nie podoba to zmień miejsce zamieszkania i po problemie

Powiem wprost homoseksualiści nie są akceptowani w tym kraju i nic tego nie zmieni i niech się z tym pogodzą a nie użalają się nad tym, bo polskie społeczeństwo ma dużo większy problem gospodarczy ekonomiczny i polityczny ale jak zwykle jakieś pomniejsze sprawy ważniejsze :/

Jak to powiedział były poseł z mojego rodzinnego miasta
Robert W.
"Z gejami to dajmy sobie spokój, ale z lesbijkami, to chętnie bym popatrzył"

Isotop ulegles lobby pederastow i zaczynasz myslec ze homoseksualizm jest normalny, nie jest i w Polsce dlugo nie bedzie. Wiemy ze to lobby idze do celu metoda malych krokow i pewnie dopnie swego predzej czy pozniej lecz jakbyscie nie nazywali zachowan homiseksualistow bedzie to skrzywienie od normy, dzis i mam nadzieje przez jak najdluzszy czas nie beda mogli tacy ludzie z swoja nienaturalna orientacja sie manifestowac,

Dopiero teraz zdałem sobie sprawę ,że 50% ludzi na sadolu to geje .....

mam na to wyj🤬e

nie rozumiem dla czego oni chcą się dzielić z innymi swoja chorobą. jeżeli chcą pomocy to najbardziej skuteczny będzie ołów.

ja mam pytanie, człowiek został stworzony hetero (i tego się k🤬a trzymajmy) więc hetero jest ok chcesz być homo, proszę bardzo (jebaj mnie jak psa (niedosłownie) ) dobre teraz sedno sprawy, jak już mówiłem bądź sobie homosiem, ale k🤬a w domu, piwnicy, c🤬j wie gdzie ale bym cię k🤬a nie widział, bo utłukę jak psa. z poważaniem wszystkim homosiom.

Nie został stworzony ale wyewoluował, wierz sobie że to za sprawą boga czy tam czegoś innego ale nic nie zostaje stworzone tak z dupy ;p

Obaj powyżej.

mi nawet skasowali posta za "rasizm i nietolerancję"

Na Śląsku nie ma zgody na lewacko-gejowskie lobby!!!