dżonyłojlker napisał/a:
śmigło, a co to się stało, wczoraj dostałeś W5, a dzisiaj już nie ma po nim śladu, przeprosiłeś i obiecałeś, że już nie będziesz?
Już tam komuś napisałem. Donoszę, ale poza tym przy bliższym poznaniu jestem bardzo miłym gościem. Z obiecywaniem mam tak że nie obiecuję, bo zawsze jest szansa tej obietnicy nie dotrzymać. Mimo wszystko dziękuję za troskę. Jasiu pamiętaj o 12 krokach.