Baronessa napisał/a:
Heh... Zazdro! Ja muszę zapindalać codziennie z rana za 4 tysie na łape. W sumie nie muszę, tatuś z mamusią by mi dali żryć, ale zawsze to jakiś ochłap wpadnie.
Tomilidżons1984 napisał/a:
@: ale ci dobrze. Ja muszę rano wstać bo jestem parchem który robi za 16 zł za godzinę. Ty to masz życie wow
OK, to podaje przepis jak wygrać w życie: przychodzi wypłata i od razu 10% idzie na inwestycje (taka wypłata dla samego siebie w przyszłości).
Jak nie umiesz w inwestowanie to wrzucasz to w ETFa śledzącego SP500 ,mającego małe koszty, na przykład SPY, VOO czy coś podobnego.
Jak ogarniasz bardziej to inwestujesz w indywidualne spółki. Ja nic nie polecam, bo nie jestem doradcą finansowym i nie ponoszę żadnej odpowiedzialności za wasze decyzje, więc tylko wspominam że obecnie w moim porfelu jest SOFI, AMD (myślę że to wyp🤬zieli), EL (z zysków z tego już kupiłem swoją Teslę)
Do tego krypto - BTC oraz dwa DAT: MSTR (znowu BTC) oraz BMNR (ETH). Krypto to 20% wartości portfela, nie zamierzam tego ruszać przez jakieś kolejne 10 lat.
W ogóle nie wiem po co się tak tutaj pocę, i tak wiem że nic z tego nie będzie bo pewnie sobie powiecie że "ja się nie znam", "nie mam kasy", "kasa to zło a pieniądze są dla chciwych ludzi", "inwestowanie jest zbyt ryzykowne", "nie dam zarobić bankowym złodziejom ani grosza" albo coś tam sobie wymyślicie i dalej będziecie cieszyć się tym, że możecie sobie bez skrupułów poużalać się nad sobą jak to was "bieda przygniata". Ja już tak nie mogę. Zazdro ;p