Wysłany:
2021-04-26, 20:21
, ID:
5963808
7
Zgłoś
Wiadomo, ze Zyd nie 2 lata ale 2 tysiace zadosc uczynienia dostal....
Statut kaliski:
Kiedy jest sprawa przeciwko ż🤬dowi, nie może przeciw niemu świadczyć chrześcijanin sam, lecz razem z innym ż🤬dem.
Kiedy chrześcijanin pozywa na ż🤬da o zastaw, ż🤬d zaś utrzymuje, że żadnego nie wziął, wtedy ż🤬d przysięgą się uwolni.
Kiedy chrześcijanin utrzymuje, że na zastaw od ż🤬da mniej pieniędzy otrzymał, aniżeli ż🤬d teraz żąda, ż🤬d przysięgą dowód złoży.
Kiedy ż🤬d, nie mając świadków, utrzymuje, że chrześcijanin zastaw wypożyczył, chrześcijanin się odprzysięże.
Prócz rzeczy kościelnych i krwią zabarwionych wolno ż🤬dom wszystko brać w zastaw.
A gdyby zastaw jaki był kradziony, ż🤬d się odprzysięże, że o kradzieży nie wiedział, a chrześcijanin winien mu kapitał na zastaw ten wypożyczony z procentem zapłacić.
Kiedy zastaw chrześcijanina przez ogień lub kradzież u ż🤬da zginie, ż🤬d od nalegającego chrześcijanina przysięgą się uwolni.
Ż🤬dzi w sporach swoich (tj. między sobą) wyłączeni są spod sądów miejskich; zostają pod opieką króla lub wojewody.
Za zranienie ż🤬da słuszna kara i koszta kuracji.
Za zabicie ż🤬da słuszna kara i konfiskata majątku.
Za uderzenie ż🤬da kara zwyczajna w kraju.
Ż🤬dzi ceł większych od mieszczan nie płacą.
Od przewożonych zmarłych nic nie płacą.
Chrześcijanin niszczący cmentarz oprócz kary zwyczajnej majątek traci.
Rzucający kamieniem na szkołę ż🤬dowską odda wojewodzie dwa funty pieprzu.
Gdy ż🤬d u swojego sędziego ulegnie karze, która się wandel nazywa, zapłaci mu funt pieprzu. (Wandel – wina pieniężna.)
Gdy ż🤬d raz i drugi od swego sędziego zapozwany, nie stawi się, zapłaci karę zwyczajną, gdy się trzeci raz nie stawi, zapłaci karę stosunkowo wyższą.
Za zranienie ż🤬da ż🤬d płaci karę zwyczajną.
Przysięga na dziesięć przykazań nie powinna być ż🤬dowi naznaczoną, tylko o wartość przechodzącą szacunek 50 grzywien srebra, a w mniejszych rzeczach przed szkołą przysięgać będzie.
Gdyby dowodów nie było, kto zabił ż🤬da, my ż🤬dom damy przeciw podejrzanym prawną opiekę.
Za gw🤬t na ż🤬dzie wyrządzony, chrześcijanin będzie karany podług prawa ziemskiego.
Sędzia ż🤬dowski żadnej sprawy przed sąd nie wytoczy, jeżeli do tego przez skargę strony spowodowany nie będzie.
Gdy chrześcijanin odbierze dany ż🤬dowi zastaw, a procentu nie zapłaci w ciągu miesiąca, przybywa procent od procentu.
U ż🤬da nikt na kwaterze być nie ma.
Nie wolno jest ż🤬dom wypożyczać pieniądze na dobra nieruchome.
Odwodzenie dziecka ż🤬dowskiego, jako kradzież uważane będzie.
Zastaw gdy rok i dzień u ż🤬da pozostaje, staje się jego własnością.
W dnie świąt swoich ż🤬dzi nie mogą być przymuszani do oddawania zastawu.
Zastawy od nich gw🤬tem biorący ściągnie na siebie karę.
Nie wolno ż🤬dów oskarżać o używanie krwi chrześcijańskiej.
Występki ż🤬dów w ich szkołach sądzone być mają.
W jakiej monecie ż🤬d pożyczał, w takiej żądać może oddania długu z należnym procentem.
Konie ż🤬dzi w zastaw tylko we dnie brać mogą.
Mincarzom nie wolno chwytać ż🤬dów pod pretekstem, że fałszują pieniądze.
W gw🤬cie nocnym sąsiedzi ż🤬dowi pomoc dać winni pod karą 30 szelągów.
Wolno jest ż🤬dom wszystkie towary kupować, chleba i innych żywności dotykać się.