Historia studzienki
5
298
Asuritta napisał/a:
Dlatego STOP CHAM walczy z jazdą po chodnikach... czy to rosja ukraina czy Warszawa te same sk🤬iele samoluby w autkach maja wyj🤬e ile osób ucierpi wazne by jak najbliżej wjechać i zaparkować...
to nie przypadkiem ty na tym filmiku co patrzyl na studzienke i sie w nia wp🤬lil?
Asuritta napisał/a:
Dlatego STOP CHAM walczy z jazdą po chodnikach... czy to rosja ukraina czy Warszawa te same sk🤬iele samoluby w autkach maja wyj🤬e ile osób ucierpi wazne by jak najbliżej wjechać i zaparkować...
to nie przypadkiem ty na tym filmiku co patrzyl na studzienke i sie w nia wp🤬lil?
xShymox napisał/a:
Prawidłowo zamontowanej studzienki z włazem klasy D400 wyładowany Tir nie rozp*erdoli, kacapy odwaliły fuszerkę.
U*dajesz inżyniera, a po pierwsze to D400 stosuje się w "jezdnie, ciągi komunikacyjne z dużym natężeniem ruchu, parkingi, w tym dla samochodów ciężarowych", a tu masz chodnik czyli według planu A15 (40t vs 1,5). Po drugie to sama studzienka nie wystarczy. Cały pas chodnika powinien być przygotowany pod 40 ton, a to są niesamowite koszta. Dlatego chodnik to chodnik jezdnia to jezdnia.
croyna napisał/a:
kup sobie auto, przestanie boleć dupka
A co ma posiadanie samochodu do tego? Kup mieszkanie, albo dom to zobaczysz ile to kosztuje. Chodniki należą do wszystkich płacących czynsze i podatki, tylko lewactwo i patologia tego nie rozumie, że ktoś ciężko na to wszystko pracuje.
