Też przypuszczam, że nieprawdziwe. Niemniej jednak jest dużo osób, które żyją w związku akceptując dzieci cudze dzieci. Tak długo, jak nikt nikogo nie oszukuje (a w przypadku innego koloru skóry oszustwo raczej nie wchodzi w grę) niczego złego w tym nie widzę. Na pewno to wyłącznie ich decyzja i ich sprawa, a nie inceli, którzy zapłodnią najwyżej skarpetę.
a wiec to poto te czarne marsze
hahaha A gdzie podziało się "moje ciało moja sprawa"?