Wysłany:
2016-09-13, 0:01
, ID:
4686812
Zgłoś
@up
Nie ,rottweiler mnie nie nigdy nie pogryzł. Za to w dzieciństwie byłem dwukrotnie ugryziony przez psy. Mimo to bardzo je lubię i sam mam jednego.
Cóż ,mi właściciele agresywnych psów kojarzą się z młodzianami którzy chodzą jakby mieli pod pachami niewidoczne balony ,z klatką piersiową wypiętą jak w jakiejś chorobie postawy ,w koszulce jp wpuszczonej w kąpielówki i z białymi skarpetami.. Tak mi się kojarzą bo większość właścicieli tych psów tak wygląda.
Trzymaj sobie tego swojego kundla za ogrodzeniem. Mam nadzieję ,że nigdy cie nie zagryzie ani twoich bliskich. Bo może mu się przedawnią te badania psychologiczne.
A odnośnie owczarków niemieckich to uważam je za najlepszy wybór zarówno do ochrony domu jak i do życia z ludźmi.