Jedno co mnie zastanawia co to tak właściwie było. Bo raczej nie był to stand up komediowy a ten facet nie wygląda na kogoś kto jeździ i daje wykłady bo uczelniach/miastach.
świetnie, amerykanie karmieni są propagandą, wydaję się że w dzisiejszych czasach to śmieszne, ale o wielu rzeczach nie wiemy, o wielu ofiarach nigdy nie usłyszymy. swoją drogą ten człowiek może mówić ciekawie nawet o porannej kawie, ma niewątpliwe talent.
Nie mam pojecia o co tu chodzi. Czy to jakis stand up comedy czy tez probuje we mnie wzbudzic wstret do wojny ale w kazdym badz razie lubie Henrego za jeden kawalek - LIER.