Wysłany:
2013-04-02, 13:02
, ID:
1994221
Zgłoś
- Cześć Zdzichu. Coś taki smutny?
- Bo gdy idę na ryby, to mój sąsiad przychodzi do mojej żony i ją dyma.
- A próbowałeś nie chodzić na ryby?
- Tak, ale wtedy ten sk🤬iel idzie z wędką i moje ryby odławia.