gargo napisał/a:
Niech się cieszy, że kijem nie dostał.
Widać że nie miałeś nigdy doczynienia ani z taką piłką ani też z FIZYKĄ...
Prędkość takiej rzuconej piłki to suma prętkości rzuconej piłki i prędkości kija przy spotkaniu z tą piłką .
Poza tym jest cierpienie jest i piwo!!