Wysłany:
2013-03-15, 21:16
, ID:
1941362
1
Zgłoś
ja miałem, jak w 1996 mój trollojciec w zamian za to że fochowałem sie z wychodzeniem do szkoly obudził mnie tak ze zaczaił sie w jakiejs zssrowsiej masce tygrysa pod lozkiem, a jak tylko otworzyłem oczy to sie wydarł, ja zrobilem 360st z lozka a potem przeczołgałem przez cały pokój jak pies zarobaczony jebłem w sciane i dopiero sie skapłem ocb.... szkoda ze wtedy nnie było smartwonów