Wyrzucić dziecko z jadącego autobusu, prosto pod tylne koła, a później sama za nim... No weźcie mnie trzymajcie, nie wiem co bym jej zrobił gdybym to zobaczył.
Przynajmniej był ogarnięty przechodzień co wskoczył do kabiny i zahamował, a ta genialna wpadła na pomysł żeby wyskoczyć.