Działa dopóki policja go nie wyprostuje, za na przykład pozbawienie pojazdu stateczności. Normalnie seicento jest pojazdem podatnym na boczne podmuchy wiatru, a co dopiero z takim "żaglem". Poza tym, ładunek za bardzo wystaje na boki.
Nie czytajcie nawet tego bełkotu. Wracaj na zdalne lekcje.
Tzn jest tu jakiś ogarnięty co do kodeksu ?
Bo te pierwsze zdjęcie wybitnie odbiega od przepisów. Ładunek wystaje poza boki pojazdu. Niedostateczne zamocowanie. Ryzyko zgubienia ładunku na drodze.
Druga fotka jedna wygląda lepiej. :/
W moim Daciorożcu woziłem na dachu panele ogrodzeniowe (180x180) ale ostatnio dorzuciłem 2 razy płytę 3mm o wymiarach mniej więcej 250 x 210 . Dopiero za trzecim razem udało się ją tak przywiązać, żeby się nie odwiązywała pod naporem powietrza. Jakieś 50km/h maksymalna prędkość, bo jak bym dał więcej gazu, to myślę że lotnisko w Rębiechowie by mnie z wieży przez radio wywołało do obniżenia wysokości.